retroage.net

Oglaszam z radoscia , ze po 2 miesiacach oczwekiwan, 2 razach zaginiecia na poczcie dzis odebralem Virtual Boya [box], org. sluchawki [box] i 10 gier [box]. Wszystkow stanie bdb. Pierwsze wrazenie: red devil , dzwiek wporzadku, grafika niesamowita! Na emu nie jest to do osiagniecia - cos pieknego.
No to teraz czeka mnie jeszcze wiecej pracy nad www, nie dosc, ze mam sporo sprzetu do dodania, to jeszcze VB wraz z grami.
Nie chce juz wspominac ile nerwow natracilem przez to zakichane czekanie...
Sami zobaczcie fotki:








Edycja: Literowka w opisie tematu poprawiona. [I.s.]

O stary! Miazdzaco to wyglada Moze kiedys bedzie mi dane zagrac w VB choc przez chwile...

Nie no bez przesady, ja tez chce. Czy opcja z wjazdem na chate Gimiaka dalej jest aktualna?

No mialbys problem, bo ten okaz jest razem ze mna w Niemczech . 1,5 tygodnia sie zcieralem z niemieckim biurem H.L.G. aby go wyslali do mnie ponownie, jak wyslali to kurna mnie nie bylo. To dzis pojechalem do Dortmundu [filia - na zadupiu] i oswiadczylem, ze chce odebrac osobiscie. Na poczatku byl problem, bo sie okazalo, ze paczki nie ma [odeslana do nadawcy]. Myslalem, ze wyjde z siebie, to powiedzialem, ze dzownilem i sie umawialem na odbior osobisty. No i znalezli, jak wracalem to banan na ustach mnie nie opuszczal :mrgreen: . Dzis po nauce pogram... oj pogram

Oj nie zazdroszcze ci tego calego zamieszania i czekania, mi jak sie przesylka spoznia jeden dzien to juz mnie sciska z nerwow. Jednak z drugiej strony za taki zestawik warto jest pocierpiec .

Podziele sie z wami moimi uwagami co do konsoli i gry .
1. Po pierwszym razie jak gralem [okolo 20-30 minut gry] czulem sie dziwnie, troche sie w glowie kreci i ogolnie niezbyt - nie wyobrazam sobie 1h gry, paw jak nic!
2. Dzis znowu gralem , moj organizm juz lepiej to przyjal, ogolnie bol karku to standard - konsola lezy zwykle na biurku lub lozku, ale nie jest to jakas komfortowa pozycja gry.
3. Po 20 minutach gry i odejsciu od konsoli czuje sie jak w kinie kiedy zapalaja swiatlo po filmie.
4. Dzwiek - uzywam sluchawek, na poczatku org od VB - sa identyczne jak od Game Boy'a tyle, ze kolor czerowny. Teraz wykorzystalem moje PC'towe sluchawki Philipsa HP 200 - bardzo dobrze slychac, muzyczka w tle nie drazni, fajne dzwieki [wario land poszedl na 1 ogien]
5. Grafka - musze przyznac, ze uczucie glebi jest nie do opisania, sama grafa sklada sie z warstw, robi to naprawde niesamowite wrazenie. Kiedys byly pocztowki 3D, czy jezeli ktos pamieta magazyn wydawany przes DeAgostini Dinozaury, ktory obslugiwal okularki 3D. Efekt podobny, ale o wiele lepszy. Kiedys gralem na emu, teraz wiem, ze emu do org to jak niebo i ziemia - bez porownania lepiej na VB. Ogolnie mamy pierwszy plan i drugi, w obu mozemy dzialac [chodzic itd].
6. Pad - normalny, akurat w wario land nie ma kombinacji klawiszowych. Jak dla mnie - ok Co ciekawe, sama konsola zasilana jest 6 paluszkami [AA], a umieszczane sa one w padzie, czyli zasilanie helmu jest z pada - ciekawy pomysl. :mrgreen:
7. Wario Land - gra bardzo przypomina Super Mario Land3 - Wario Land, ten sam styl gry tyle, ze nowe przygody Wariusza [Polska odmiana imienia hehe ]. Postac duza, grafika w tle sie "rusza". Jak widze gra jest krociutka, niewiele plansz, po 10 minutach przeszedlem 2, a jest 14 + bonusy, takze niewiele.
Komentarz: Jezeli ktos kiedykolwiek zastanawial by sie nad kupnem to szczerze polecam. Jest to zabawa jedyna w swoim rodzaju!

[ Dodano: 2006-01-16, 01:02 ]
PS: Nie ukrywam, ze zdobycie Space Invaders na VB jest moim malym [nieosiagalnym] celem. Koszt gry to skromne 300 eu[box] [po tyle widzialem, takze bida!]

Chcialbym chociaz zobaczyc jak wyglada grafika tych gier (nie mowiac juz o zagraniu ) Nie da rady jakos fotki pstryknac?

Pewnie da, jak bedewrzucal VB na www to cos tam cykne, nie wiem jak to wyjdzie, ale moze bedzie ok. :mrgreen:
Najgorsze do sfotografowania jest to, ze ekranik jest daleko w srodku, a zdjecie musze robic przez czerowne szkla, ktore sa pod katem.

jak dobrze ze mnei do tego typu gadgetow nie ciagnelo, ale gratuluje zakupu;)

ja obecnie stawiam na gry a nie sprzet...

No ja tez na gry, ale zeby zagrac trzeba tez miec sprzet hehe.

PS: Nie ukrywam, ze zdobycie Space Invaders na VB jest moim malym [nieosiagalnym] celem. Koszt gry to skromne 300 eu[box] [po tyle widzialem, takze bida!]

Gimiak, dlatego polecam Ci budowe flash karta do VB. Co prawda pozytku kolekcjonerskiego z tego nie bedziesz mial, ale przynajmniej sobie pograsz Tu masz adres strony z opisem budowy http://www.goliathindustries.com/vb/VBNews.html , troche lipny opis, bo wiele nie tlumaczy, ale warto zobaczyc. Jak bedziesz mial pytania to chetnie odpowiem, sam tez chce sobie zbudowac cos podobnego.

O! jej. Ile dales za ten niepowtarzalny okaz?! Wyglada cudownie, ale przeciez VB sa bardzo trudne do zdobycia! Poza tym wszystko w wersji BOX !! Gratuluje

Ok 180 euro.

Szczekoopad...

yano pisze:Szczekoopad...

Nie bylo lekko, w okresie kiedy go kupilem, bylem na niego napalony jak smok. Dwa miesiace oczekiwania byly zimnym prysznicem, na szczescie wszystko skonczylo sie dobrze.