retroage.net

Słowem wstępu
Tablica.pl jest portalem który z definicji miał być serwisem ogłoszeń lokalnych, lecz ze względu na brak kosztów wystawienia, stał się niejako substytutem allegro. Niestety dzięki temu ten portal nie ma żadnych mechanizmów zabezpieczających przed oszustami (i skoro należy do allegro pewne nigdy ich nie otrzyma, przynajmniej jak dalej będzie bezpłatny).
Nie polecam z tego powodu kupowania na odległość, lecz wiadomo „czasami człowiek musi”.

Trzymanie się tych zasad nie daje 100% pewności otrzymania towaru za który się zapłaciło.

Kilka zasad by zminimalizować możliwość wpadki:
1. Zawsze zaczynaj rozmowę prośbą o informacje na temat odbioru osobistego.
W przypadku gdy nie dostaniesz przez 48 h odpowiedzi zapytaj się z innego maila o koszt przesyłki i jeśli dostaniesz na drugiego maila odpowiedź wrzuć ogłoszenie na listę. Jeżeli dostaniesz odpowiedź ,że z jakiegoś powodu odbiór nie jest możliwy odbiór osobisty, daj sobie z tym ogłoszeniem spokój i też wstaw link do tego topicu. Jeżeli sprzedający zgodzi się na odbiór osobisty możesz napisać ,że niestety zmieniły ci się plany i prosisz o możliwość przesyłki.
2. Zawsze proś o dodatkowe zdjęcia, chociażby najgorszej jakości.
3. Jeśli możesz poszukaj podobnego produktu/ zestawu na allegro/ebayu/tablicy (wyjątkowo łatwo szukać np. konsol z dużym zestawem gier). Pamiętaj o zakończonych aukcjach. Jeśli znajdziesz to samo zdjęcie np. na ebayu to śmiało możesz wstawiać tu link do ogłoszenia.
4. Jeśli sprzęt który cię interesuje kosztuje więcej niż 40 zł możesz zawsze proponować wysłanie za pobraniem z przedpłatą za wysyłkę. Wtedy stracisz tylko 20 zł a nie np. 200 (sam tak straciłem 20 zł zamiast kilkuset).
5. Jeśli sprzedający podaje ci numer konta a nie chcę ci podać dokładnych danych daruj sobie to ogłoszenie (i oczywiście wrzuć tutaj linka).
6. Zawsze warto sprawdzić adres na google streetview (czy w ogóle tak istnieje) a samego sprzedającego na nk i facebooku . Jeśli adres nie istnieje – nie kupujemy. NK i Facebook teoretycznie nic nie przesądzają.

I na życzenie Kwaśnego
7. Pytaj czy jest możliwość wrzucenia oferty na Allegro (to zawsze jakieś zabezpieczenie).
8. Jeśli nie mieszkasz w danym mieście to w miarę możliwości poproś o odbiór osobisty znajomego (chociażby z forum).

Chcę by ten temat posłużył za listę potencjalnych oszustów.

Na początek

http://tablica.pl/oferty/uzytkownik/Jwlx/ (zdjęcie od gameboya sp jest na pewno z ebaya http://tnij.org/t17c).

http://tablica.pl/oferty/uzytkownik/IQVd/ (prawdopodobnie ten sam oszust, fotki tego gb też są z ebaya, http://tnij.org/t17e , sprzedający odpowiada na maile o wysyłce, milczy na pytana o odbiór).

ps. Proszę o uwagi na temat tego tekstu.

ps2. Warto też wysyłać takie wałki do kontaktu na tablicy.

Dziwię się wszystkim, którzy tak często ryzykują na tej stronce. Co prawda raz też przelałem pieniądze, ale było zbyt dużo czynników, które wskazywały, że to nie jest oszustwo.

Od siebie dopisałbym takie punkty:
7. Pytaj czy jest możliwość wrzucenia oferty na Allegro (to zawsze jakieś zabezpieczenie).
8. Jeśli nie mieszkasz w danym mieście to w miarę możliwości poproś o odbiór osobisty znajomego (chociażby z forum).

Świetny temat, przyda się - twoje zasady szczególnie, dobra robota.

Jest nawet stosowny temat, gdzie podani sa uzytkownicy, ktorzy pomoga u siebie w miescie

kanarekkk pisze:Jest nawet stosowny temat, gdzie podani sa uzytkownicy, ktorzy pomoga u siebie w miescie

Dokładnie, ja w tym tygodniu skorzystałem z pomocy użytkownika mingan i dzięki niemu stałem się posiadaczem dwóch wii remote'ów, które znalazłem na tablica.pl. Wszystko poszło sprawnie i elegancko. Z tego miejsca chciałem mu jeszcze raz bardzo podziękować
Muszę przyznać, że zdarzyło mi się dwa, czy trzy razy przelewać pieniądze za coś oferowanego w ogłoszeniu, ale po wcześniejszym wybadaniu gruntu. Wtedy miałem 99,9% pewności, że gość z drugiej strony mnie nie okantuje, w przeciwieństwie do osób wystawiających mnóstwo ogłoszeń z X360 Slim po ok. 350-400zł - wiadomo, że oferta kusząca, niekiedy nawet z kinectem, ale wystarczy właśnie zapytać o odbiór osobisty, a potem napisać z innego konta i od razu widać, że "wałek"

ja się niestety dwa razy nadziałem na tablicy - teraz zawsze żadam wysyłki za pobraniem z możliwością sprawdzenia zawartości przy listonoszu - ewentualnie wpłacam 10 pln zaliczki.
Jeśli sprzedawca się nie zgadza na moje zasady - odpuszczam zakup.
Uważajcie ludziska !

Ja na szczęście ani razu się nie naciąłem. Zazwyczaj jednak kupowałem gry na PS2 za +/-20zł, raz tylko wziąłem sprzęt za 110zł (i jak się okazało, to była do tej pory moja najlepsza transakcja na tablicy). Ogólnie jestem zszokowany uczciwością Sprzedawców, z którymi miałem kontakt. Serwis ten jest potencjalnym rajem dla oszustów, a mimo to dokonałem samych udanych zakupów (łącznie 8 transakcji). Zazwyczaj starałem się "wybadać grunt" - prosiłem o zdjęcia, pytałem o stan, negocjowałem cenę etc. Za którymś razem na bank się w końcu sparzę, ale wystarczy odrobina zdrowego rozsądku i można kupić naprawdę ciekawy stuff w niskiej cenie.

Najlepiej nie żałować 10 zł więcej tylko wziąć za pobraniem przez taki serwis. A jeszcze lepiej z możliwością otwarcia przesyłki i sprawdzenia. Albo taki serwis tylko do transakcji odbiorów osobistych

http://tablica.pl/oferta/sega-dreamcast ... 3ac5a;r:;s:

Pachnie duży wałem. Koleś nie chce wysłać za pobraniem. Tylko wysyłka z przelewem. Co ciekawsze typ mówi, że nie ma konta na allegro. A zdjęcia ma z aukcji z allegro (pierwszy wynik po wpisaniu 'dreamcast').

Raczej wał pewny. Zawsze można jeszcze gościa spytać czy wie co to za przeróbka z boku i do czego służy (na bank powinienem się motać) + ewentualnie jeśli jest tu ktoś ze Szczecina bądź Bydgoszczy ustawić go na "odbiór osobisty". Mała szansa niestety, że to nie wałek, a okazja by była piękna jeśli ktoś by chciał taki zestaw puścić za taką cenę

Uważajcie na tą amigę CD 32
http://tablica.pl/oferta/amiga-cd-32-an ... 3o5JZ.html

Zdjęcia pochodzą z tej aukcji ebay
http://www.ebay.com/itm/AMIGA-CD-32-CON ... 0670529968

A czemu wszyscy zakładają, że na allegro zakup jest bezpieczny.
Sam często sprzedaję na tablicy i śmieszą mnie prośby o to, żebym wystawił na allegro z licytacją to ktoś zalicytuje. Jeżeli ktoś uporczywie mnie prosi żeby wystawić na allegro albo ebayu to odpuszcam sobie. Nie mam zamiaru nabijać kieszeni właścicielom portali aukcyjnych.

Wiem, że na tablicy jest dużo wałków ale nie można wszystkich wrzucać do jednego wora.
Sam sprzedając na tablicy wolę umówić się w miarę możliwości na odbiór osobisty niż na przesyłkę pocztą. Biorąc pod uwagę naszą kochaną pocztę przesyłki zawsze docierają z jakimś mankamentem (pęknięcie itp.), a to zawsze odbija się czkawką na sprzedającym.

Bo Allegro, w przeciwieństwie do Tablicy, oferuje jakąś tam pomoc w przypadku nieuczciwych allegrowiczów. I nie ma tutaj problemu ze zgłoszeniem sprawy na policję - nie wiem, jak jest z tym na Tablicy. Dlatego właśnie sporo ogłoszeń na Tablicy nie oferuje wysyłki pocztą/kurierem, tylko odbiór osobisty

I tak na marginesie, jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło, żeby kupiony przedmiot przyszedł uszkodzony z winy poczty. Jeśli ktoś słabo pakuje towar, nie wypycha paczki papierem, to jest jego wina, że coś się uszkodziło. Tutaj nie ma różnicy między pocztą a kurierem.

W ogłoszeniu można napisać, że odbiór osobisty ale i tak ludzie będą prosić o przesłanie pocztą labo kurierem i najlepiej za 5 złotych. Bo tyle mogą ewentualnie dopłacić.

Przesyłki przez pocztę polską idą różnie. Wszytsko zależy od tego jak poczta traktuje przesyłki, a każdy oddział robi to inaczej

Pracowałem na poczcie i mogę wam powiedzieć, że jakieś 80% uszkodzeń przesyłek poleconych to wina bab, które nabijają im stemple z datą. Nawet nie popatrzą tylko jebną na środek takiej paczki, a jeśli w tym miejscu była na przykład płyta w opakowaniu z PSX, lub z muzyką to pudełko raczej nie wytrzyma i dostaniemy je pęknięte.

Tutaj muszę przyznać rację Murzinowi. Kiedyś pomagałem kumplowi na poczcie głównej i zajmowaliśmy się właśnie stemplowaniem listów. Przy okazji trzeba zaznaczyć, że stempel do takiego "masowego" oznaczania wcale nie wygląda jak ten znany wam z poczty. Tamten wygląda jak młotek zakończony pieczątką. Muszę przyznać, że takie coś znacznie przyspiesza stemplowanie, ale czasem zdarzyło mi się przypieprzyć tak od serca w przesyłkę, więc gdyby tam było coś kruchego to poszłoby w drzazgi (wtedy akurat podbijałem głownie listy więc nie wiem czy paczki też dostają taki łomot).