Cześć czołem,
Tak robiąc ostatnio materiał nt. gry Franko zacząłem się zastanawiać. Jak wiernie oddane były te ulice Szczecina? Czy jest ktoś ze Szczecina kto w latach 90tych grał we Franko?
Według autorów pierwszy etap to ul. Rydla, drugi Al. Niepodległości, a trzeci to dzielnica Drzetowo na moście niedaleko ulicy Rugiańskiej. Jako, że w Szczecinie nie byłem nigdy to niewiele mi to mówi, ale może ktoś pamięta.
Szczecin we Franko
-
- 'doskakuje do klawiatury'
- Posty: 16
- Rejestracja: 2016-09-19, 13:18
- Axi0maT
- Sponsor
- Posty: 8536
- Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
- Lokalizacja: Koszalin
- Kontakt:
Re: Szczecin we Franko
Temat mnie zainteresowal na tyle ze postanowilem zasiegnac jezyka u KaiNa rodowitego Amigowca ze Szczecina. Oto co od niego wyciagnelem na ten temat:
Tak wiec wyglada na to ze nie sa to 1 do 1 jakies konkretne ulice. Zreszta mysle ze przy takiej grze to bylaby antyreklama dla tych ulic/dzielnic wiec pewnie momentalnie podnioslyby sie glosy oburzenia ze strony spoldzielni/rady dzielnicy itp.Co do Franko - poziomy to zmixowane kawałki ulic. Ciężko dzisiaj będzie zobaczyć podobieństwo. Od niepamiętnych czasów mam chęć zrobić tripa po Szczecinie w poszukiwaniu miejscówek, może nawet Tomaszka poprosić o to żeby pomógł ze znalezieniem ich.
-
- 'calkiem niezly gosc'
- Posty: 619
- Rejestracja: 2013-10-28, 11:52
Re: Szczecin we Franko
Ciekawie by było zobaczyć materiały, szkice, zdjęcia z powstawania tej gry. Ciekawe czy chłopaki coś maja czy wszystko mama wyrzuciła do kosza.
-
- 'doskakuje do klawiatury'
- Posty: 16
- Rejestracja: 2016-09-19, 13:18
Re: Szczecin we Franko
Brawo za research !Axi0maT pisze:Temat mnie zainteresowal na tyle ze postanowilem zasiegnac jezyka u KaiNa rodowitego Amigowca ze Szczecina. Oto co od niego wyciagnelem na ten temat:Tak wiec wyglada na to ze nie sa to 1 do 1 jakies konkretne ulice. Zreszta mysle ze przy takiej grze to bylaby antyreklama dla tych ulic/dzielnic wiec pewnie momentalnie podnioslyby sie glosy oburzenia ze strony spoldzielni/rady dzielnicy itp.Co do Franko - poziomy to zmixowane kawałki ulic. Ciężko dzisiaj będzie zobaczyć podobieństwo. Od niepamiętnych czasów mam chęć zrobić tripa po Szczecinie w poszukiwaniu miejscówek, może nawet Tomaszka poprosić o to żeby pomógł ze znalezieniem ich.
Nie wydaje mi się, że jakakolwiek rada dzielnicy w latach 90tych słyszała o grze Franko. Była popularna, ale bez przesady. Przeciętni dorośli w latach 90tych nie zawracali sobie głowy grami.
Podejrzewam, że teraz chodzenie po tych ulicach nie przyniesie pozytywnego skutku. Większość sklepów się zapewne pozmieniała, budynki przebudowały, mury wyburzyły. Jestem ciekaw na ile wiernie np. sklepy i ich kolejność została oddana w drugim etapie. Tamten chyba najłatwiej byłoby zidentyfikować ze względu na dużą ilość szyldów.
- cissic
- 'jeszcze jeden stopien i...'
- Posty: 923
- Rejestracja: 2016-03-16, 09:58
Re: Szczecin we Franko
Ciekawy wątek. Może będzie co czytać