Strona 4 z 4

Re: Dyskusja o serii Final Fantasy

: 2016-01-09, 16:47
autor: szczupi26
Szóstka fpytkę jest, jęsli do tej pory jej nie ograłeś nie czekaj (btw, kawałek z momentu gdy na początku kroczysz mechami ......... epicki ....... imo jeden z najgenialniejszych jakie kiedykolwiek zostały stworzone dla serii FF )

Re: Dyskusja o serii Final Fantasy

: 2016-01-09, 22:00
autor: Kwaśny
Tak wiem ale ja nie o to pytałem :D

Re: Dyskusja o serii Final Fantasy

: 2016-01-09, 23:24
autor: Kiriki-kun
Nie pamiętam, starałem się o grze zapomnieć tak szybko jak się dało.

Re: Dyskusja o serii Final Fantasy

: 2016-01-10, 16:38
autor: Kwaśny
Hahah :D Wierze, ja sie długo przekonywałem. Gdzieś do 7h jakoś niespecjalnie byłem zadowolony, do tego dochodził ten mega skomplikowany system walki (choć z czasem da się go pojąć ale i tak - w życiu bym nie polecił 8-ki komuś kto nigdy w jrpga nie grał) ale póki co gram, nawet zainteresowany :)

A co do szukania - niestety skończy się internetem. Nie mam czasu na pierdoły :)

Re: Dyskusja o serii Final Fantasy

: 2016-01-13, 22:29
autor: siudym
Calej serii wprawdzie nie ukonczylem, jedynie FF4,5,6,7,8,9, ale gdybym mial wyznaczyc najlepsza to zdecydowanie FF6!. Pod kazdym wzgledem :)
FF7 fajna, ale i tak ocenil bym ja nizej jak FF9 (i nie wiem czy tez nie FF8). Zachwalanie Finala 7 to wnioskuje spowodowane jest tym, ze to pierwszy jRPG, ktory "rozplenił" sie na caly swiat. To pierwszy , prawdziwy final w EU, dodatkowo na mega popularna PSX w tym czasie. Ot cala magia tytulu. Taka pierwsza milosc.

FF7 nie jest zly, ale co ciekawe jesli teraz zaczne myslec nad kazda czescia - to obok FF4 wlasnie FF7 nie pamietam prawie NIC z gry!! A ukonczona byla jako ostatnia w serii przeze mnie. Tak jakby przeleciala mi wpadajac jednym uchem i wyleciala drugim :?

Aha co do Finali 4,5,6 to ciesze sie jak diabli, ze kiedys mialem okazje ukonczyc je na konsoli SNES! Mialem kartridze :evil:

Re: Dyskusja o serii Final Fantasy

: 2016-01-14, 00:42
autor: Kiriki-kun
FF7 ma po prostu dobrą fabułę, i złożoną (można nawet powiedzieć że przekombinowaną :P), dosyć wyraźne postacie, rewelacyjną mechanikę, świetny klimat (ileż można grać w high fantasy).
Nie wiem jak można twierdzić, że FF8 jest lepsze. Wystarczy zerknąć jak działa magia w tej części. Ssie, i to dosłownie.

Re: Dyskusja o serii Final Fantasy

: 2016-01-14, 10:19
autor: siudym
Tu sie zgadzam z magia. Mi bardziej chodzi inne aspekty (fabula,klimat itd). A moze moja opinia o FF7 jest inwersją ludzi uznajacych ja za najlepszy? Chodzi o to, ze byl to moj ostatni jako czesc ukonczony Final :P

Tak powaznie to ciezko ocenic idalnie jaka czesc ma pozycje w moim rankingu. Jedno jest pewne - FF6 byl zdecydowanie najlepszy. A wogole pierwszym FF jaki ukonczylem byla piatka - mam do niej mega sentyment.

Do FF10 mam jakiegos pecha i nie moge go ukonczyc.. A to czas, a to konsola padla, a to cos innego. Rok temu udalo mi sie posiedziec sensownie nad nia, ale zdechl PS2 mi i po kilku(nastu?) godzinach skonczyla sie zabawa. Ale mega pozytywne wrazenia, wiec kiedys zacznie sie od nowa.

FF12 - probowalem, nieco pogralem... Poczatkowe podejscie do gry i nie widzi mi sie. Ale to chwila byla, ledwo ugryziona. Na kiedys. Pierwsze co mnie wkur*** na dzien dobry to brak mozliwosci ustawienia kamery L/R :x Japonczycy....W zeldach to samo...

Re: Dyskusja o serii Final Fantasy

: 2016-02-20, 18:14
autor: Mniamniacz
Ja tam obstaję przy swoim pomimo upływu lat i FFVII stawiam na samym szczycie w moim rankingu. ^^ System materii jest jak dla mnie wyborny i to z kilku powodów, ale głównie dlatego, że nie wystarczy teraz tylko bezwiednie zmienić w ekwipunku świeżo nabytą broń tylko dlatego, że zadaje większe obrażenia. Trzeba mieć jeszcze na względzie ilość slotów na materie, którą ta broń oferuje a nawet ich jakość/typ. No i ten... tego... limit breaki - są świetnie pozytywnie efekciarskie, przy czym nie przeciągają się w czasie tak jak wzywane summony. ;)

Przedstawiona w siódemce historia wciąż potrafi chwycić za serce oraz dać do myślenia i nie chodzi mi w tym kontekście tylko i wyłącznie o pewne sławetne wydarzenie z pierwszej płyty, z którym z miejsca jest FFVII utożsamiane. To jest historia o poszukiwaniu siebie, własnej tożsamości i potędze ludzkiej psychiki. Coś wspaniałego. Nie zrozumcie mnie źle, taką szóstkę stawiam w tej samej lidze co siódemkę, ale jednak w moje gusta bardziej trafia estetyka z FFVII i poruszone w tej konkretnej części wątki.

@ Kiriki-kun
Jeśli chodzi o FFVIII, to sam system magii może rzeczywiście nie jest bardzo wciągający, ale za to mocniejszy akcent został przeniesiony na rozwój GFów, co z kolei ma duży wpływ na statystyki bohaterów i po latach nawet całkiem spodobał mi się ten system. Czary stanowią bardziej fundament pod wzmacnianie naszych herosów niż narzędzie ofensywne - dla mnie to jest całkiem ciekawe rozwiązanie.

Re: Dyskusja o serii Final Fantasy

: 2016-02-20, 18:35
autor: Kiriki-kun
Problem jest taki, że żeby wzmacniać swoich herosów tą magią, to musisz ją ssać. Jeśli dobrze pamiętam, to pełna magia daje największe bonusy. Ciągniesz po 3-4 punkty, potrzebujesz 100.
Możliwość przesyłania jej pomiędzy postaciami trochę ułatwia sprawę, ale i tak spędzisz kilka godzin na samym ssaniu. To nawet nie jest grind, bo nie możesz zabić przeciwnika :P Nie możesz zasejwować w czasie walki, więc jeżeli się zagapisz i zginiesz to cała walka od początku :)

Poza tym mechanika była ok, tylko magii nie powinno się ssać, a np. pozyskiwać po kilka punktów za zabicie przeciwnika. Wtedy leciała by przy okazji nabijania lvl'a, i nie musiałbyś osobno expić i ssać.

Re: Dyskusja o serii Final Fantasy

: 2016-02-20, 18:46
autor: Mniamniacz
Hehe, to fakt, pozyskiwanie czarów zajmuje trochę czasu. ;) Osobiście nie mam aż tak złych skojarzeń z podkradaniem magii, ale to może dlatego, że lubuję się w takich dodatkowych "zabawach". W Digital Devil Sadze trzeba dla przykładu pożerać swoich przeciwników w hurtowych ilościach w celu zaliczenia większego progresu przez bohaterów i też uważam to jak najbardziej na "plus", z tym że rzeczywiście akurat Mantra system oferuje nowe umiejętności i do tego random encountery stają się przez to dynamiczniejsze w porównaniu do takiego podkradania czarów w FFVIII.