retroage.net

Czyli tak, poczytałem trochę i wiem że PSX ma wyjście RGB z tego swojego fikuśnego multi AV.
Problem jest taki, że na Allegro dostępność kabli RGB jest znikoma, nawet dla PS2 i PS3 (z tego co wyczytałem to są kompatybilne z PSX, ale miło by było gdyby ktoś to potwierdził).
Znacznie łatwiej dorwać kable komponent tylko tam nie mam wyprowadzonej wtyczki dla composite sync.
Zastanawiałem się teraz czy można pociągnąć composite sync z gniazda composite które jest obok, a component potraktować jako RGB.
Czy może w kablu komponent z wtyczki są wyprowadzone wszystkie sygnały (12)? Wtedy mógłbym sobie spokojnie uciąć i wziąć co potrzebuje.
Kombinuje tak bo potrzebowałbym podłączyć go do monitora a tam mam wejście VGA.

PS1, PS2 i PS3 ma takie samo złącze MultiAV i korzysta z takich samych kabli (nie dotyczy kabli component w PS1), nieoryginalne kupisz bez żadnych problemów, z oryginalnymi może być trochę trudniej.
http://allegro.pl/sony-playstation-2-ps ... m-4-e-0402
http://allegro.pl/sony-playstation-3-ps ... m-4-e-0402
Mój nieoryginalny kabel RGB ma wszystkie piny w złączu MultiAV, ale nie wiem czy faktycznie są wykorzystywane, czy tylko dla ozdoby.

I tak to muszę wybebeszyć więc nieoryginalny brzmi lepiej Zawsze mi żal oryginalnego stuffu do takie zabawy.
Dzięki za odpowiedź, to jest dokładnie to czego potrzebowałem.

Wracając do tematu. Wyprowadziłem sobie sygnały do gniazda D-sub, zrobiłem kabel D-sub do scarta i podłączyłem do telewizora. Obraz był, ale niestety cały niebieski.
Ktoś spotkał się z czymś takim? Chwilowo nie mam czasu żeby rozbierać konsolę i sprawdzać połączenia a może ktoś może coś poradzić.
Kabel scart zrobiłem tak jak na tej stronie:
http://members.optusnet.com.au/eviltim/ ... rt.htm#psx

Druga sprawa, konsola przyszła z modchipem. Najpierw po włożeniu pirata konsola się jakby resetowała, i wieszała na logu ładowania biosa.
Po przejrzeniu neta zauważyłem że był źle przylutowany, poprawiłem i teraz wywala tylko komunikat "please insert valid PlayStation disc" czy jakoś tak.
Próbowałem włożyć płytę z muzyką i działa bez problemu.
Czy to może być efekt uszkodzonego lasera czy raczej czegoś innego?
Wiem, najlepiej kupić oryginała jakiegoś ale wolałbym zacząć pakować kasę w konsole po tym, jak będę miał sprawną konsolę. Ewentualnie kiedy już wyczerpie inne opcje.

Nigdy nie miałem PSX'a, dlatego nie wiem jak wygląda jego normalne zachowanie.

Jak przy czytaniu pirata wyświetla "Please insert PlayStation format disc", to jest to prawidłowy objaw - opcje są dwie, albo modchip nie działa w ogóle, albo laser nie widzi płyty, a modchip w taki sposób komunikuje brak odczytanej płyty - z mojego doświadczenia konsola nieprzerobiona, gdy nie może odczytać płyty, to długo wyświetla logo Sony i skacze do menu CD Audio / Memory Card. Niżej rozpiszę się o braku odczytu płyty.
Do tego, żeby odczytać nagrane płyty często trzeba minimalnie podkręcić laser - ot właśnie dlatego czyta Audio CD, a nie czyta "pirata". Zwykłe płyty CD-R różnią się jakością wykonania od oryginałów PSX. Nie wykluczam również scenariusza, że pirat został źle nagrany. Jak domniemam, to chcesz grać na oryginałach - jak czyta Audio CD, to i oryginały będzie czytać, tylko zostaje kwestia, w jakim stanie jest laser (tego nie przetestujesz na płycie z muzyką, najlepsze są sekwencje FMV w grach).

O co chodzi z "podkręceniem" lasera?
Z resztą jeżeli czytanie Audio-CD daje jakąś nadzieje na sprawny laser to kupie jakiegoś oryginała.
Żeby tylko trafić na sprawnego....

Jak rozkręcisz konsolę, to z boku całej konstrukcji mechanizmu lasera będziesz miał małe, metalowe kółeczko - potencjometr. Żeby podkręcić (zwiększyć moc) lasera, trzeba je minimalnie przekręcić zgodnie z kierunkiem przesuwania się wskazówek zegara. Może do tego posłużyć płaski śrubokręt. Przekręcanie potencjometru zbyt mocno w jedną, bądź drugą stronę może uwalić laser, dlatego według mnie tą czynność warto wykonywać, gdy konsola w obecnym stanie jest bezużyteczna - tak więc najpierw czekamy na relację z uruchomienia oryginalnego krążka.

No ładnie już o piratach nawet można jawni dyskutować na RA, co za czasy

A na poważnie to nie do końca jest tak że jak czyta Audio CD to będzie czytać oryginalne płyty. Zwykle pierwszym objawem zużycia lasera jest właśnie to że zamiast czytać grę to czyta muzykę z gry lub zamiast czytać grę, wywala komunikat, że to nie oryginalna płyta.

W Twoim przypadku albo źle polutowałeś jednak ten chip, albo po prostu laser jest już zajechany. Na Twoim miejscy spróbowałbym najpierw, mam nadzieję tylko dla testów, odpalić kopię jakiejś gry kładąc konsolę na bok lub do góry nogami. Jak nie ruszy to kupić oryginalną i sprawdzić czy się odpali. Jak się odpali bez problemów to znaczy że coś z chipem, jak się nie odpali w ogóle to z laserem i wówczas dopiero można się pobawić w kręcenie czyli kalibrację.

Czemu kręcenie konsolą pomaga odczytać płytę O.o
Dzięki za rady, chwilo żyję inżynierką, więc za konsolę znowu wezmę się za jakiś czas.
Mam nadzieje że coś ruszy

Długo by opowiadać. Ale przekrecenie konsoli często pomaga Fani przerobionych Psx coś o tym wiedzą ☺

Jest też opcja że poprzedni właściciel coś kręcił, i przekręcił. I zwyczajnie trzeba teraz naprawić

kup jakiś szrot i wtedy testuj. audio cd nic tu nie pomoże. podobnie wypalana płyta.

Ok, miałem trochę czasu i dostęp do telewizora, i pokręciłem konsolą.
Okazuje się że po ustawieniu na boku czy do góry nogami odpaliła. Za którymś razem dopiero, ale jak już ruszyła to można było grać.
Czyli jak rozumiem po przeczytaniu internetów, laser (jako chip) jest sprawny, problemem są plastikowe części mechaniczne, tak?

Wyrobione części mechaniczne lasera (na przykład prowadnice) czasem chętniej zaskakują jeśli się je zaskoczy nową pozycją.

Jaki masz model tego PSXa? SCPH ile?