W HyperChase na konsoli Vectrex na prawdę czuć prędkość. To bardzo widowiskowe wyścigi świetnie czujące się w grafice wektorowej – śmigające tło i płynnie powiększające się drzewka wyglądają na prawdę dobrze, szczególnie jak na 1983 rok. Overlay koloruje strefę drogi na zielono a niebo na niebiesko dodając odrobinę koloru.
Gra Hyperhase jest jedną z niewielu produkcji na Vectrexa wykorzystującej sterowanie analogowe. Nie przesuwamy klasycznie samochodu przez poruszanie gałką. Jego pozycję na ekranie reguluje wychylenie gałki – „na luzie” samochód jest w pozycji centralnej, gdy gałka jest mocno wychylona jedzie przy skraju ekranu, gdy wychylimy ją skrajnie, samochód rozbija się o krawędź drogi. Wymijanie przeciwników przy takim sterowaniu stanowi niezłe wyzwanie, trzeba na prawdę nauczyć się wykonywać minimalne, ale szybkie i precyzyjne wychylenia gałki. Przez to gra jest dość trudna.
Gra wykorzystuje wszystkie cztery przyciski – gaz, hamulec, biegi w górę i dół. Konstrukcja kontrolera powoduje, że dostęp do zmiany biegów nie jest wygodny. Dostępne są dwa tryby gry – w pierwszym musimy przejechać cały jedyny dostępny to), wynik uzyskujemy w zależności od czasu. Drugi jest zdecydowanie ciekawszy – mamy pięć żyć i staramy się dojechać jak najdalej na tym samym torze.
Gra Hyperhase jest na pewno ciekawa i efektowana ale też bardzo wymagająca. Ze względu na trudność w osiągnięciu dobrego wyniku i jedną trasę część graczy może szybko zniechęcić. Produkcja może za to przypaść do gustu zawziętym graczom szukającym trudnych i nietypowych wyzwań.