W dziurze

DKiG Kraków 2013 – prelekcja „W europejskiej du…dziurze”

Swego czasu popełniłem na RetroAge artykuł pt. „W europejskiej du..dziurze”. Uczestnicy tegorocznego DKiG w Krakowie mieli okazję zapoznać się z jego treścią w wersji „Live & UnCut”. Dla tych, którzy nie mogli przybyć do Krakowa, przygotowaliśmy materiał video. Przed kamerą tbxx, za kamerą StormS. Zapraszamy.

Loading

Nintendo World Cup

Nintendo World Cup

Po wydaniu w Japonii w 1990 roku gry Nekketsu Koukou Dodgeball Bu: Soccer Hen na Famicom'a firma Technos postanowiła wydać swój produkt także na rynek europejski i amerykański na NESa. Jednak postanowiono zmodyfikować grę tak, by okazała się ciekawsza dla zachodniego odbiorcy. Zamiast grać o tytuł najlepszej szkoły średniej w piłce nożnej, bierzemy udział w mistrzostwach świata. Dla mnie to olbrzymia strata, ponieważ okrojono przy tym grę z zabawnej fabuły, pozbawiono intra, śmiesznych wstawek przed meczem i ciekawego zakończenia. Zapraszam zatem do recenzji  Nintendo World Cup.

Loading

Metal Slug 4

Metal Slug 4

Metal Slug 4 to piąta część strzelaniny 2D stworzona przez SNK Playmore w 2002 roku na automaty arcade. Rok później doczekała się konwersji na PlayStation 2, a dwa lata później trafiła na konsolę Xbox, gdzie została wydana razem z Metal Slug 5. Zajmiemy się wersją na PS2, wydaną w Europie przez Ignition Entertainment.

Loading

Retro Komp

Retro Komp – Gdańsk 2013 – relacja

Pod koniec października 2013 roku na północy naszego kraju odbyła się jedna z nielicznych, jeśli nie jedyna impreza o tematyce retro komputerów w tym regionie. Inne tego typu wydarzenia odbywają się cyklicznie na południu Polski, dlatego też miłośnicy retro elektroniki z północy obowiązkowo musieli zjawić się w Gdańsku na RetroKomp 2013.

Loading

A Nightmare on Elm Street

A Nightmare on Elm Street

„Koszmar z ulicy Wiązów” w reżyserii Wesa Cravena okazał się niesamowitym kinowym hitem. Szybko doczekał się kilku równie dobrych kontynuacji. Jednak nie samym filmem człowiek żyje, więc pewnego dnia studio developerskie Rare Ltd. postanowiło skorzystać z popularności filmu tworząc grę o tytule identycznym jak film znakomitego reżysera. Czy „A Nightmare on Elm Street” wydany na konsolę Nintendo Entertainment System sprostał oczekiwaniom wielbicieli filmu? Sprawdźcie sami.

Loading

PGA

Relacja z Poznań Game Arena 2013 (PGA 2013)

Po doświadczeniach z roku poprzedniego wahałem się czy iść na PGA 2013. Wewnętrzny głos mówił mi jednak bym dał tej imprezie szanse. Pojawiłem się w sobotę w okolicach godziny 12 i przeżyłem szok…

Loading

Marvel vs. Capcom 2: New Age of Heroes

Marvel vs. Capcom 2: New Age of Heroes

Sega Dreamcast miała zadziwiającą ilość świetnych bijatyk jak na swój bardzo krótki żywot. Niemałą zasługę miał w tym Capcom, który przeniósł prawie wszystkie nowe odsłony ze swoich najistotniejszych serii na konsolę niebieskich. Żeby niepotrzebnie nie przedłużać – oto recenzja jednej z nich, znanej powszechnie jako najszybsza i najbardziej chaotyczna profesjonalna bijatyka jaka powstała: „Marvel vs. Capcom 2: New Age of Heroes”.

Loading

Breath of Fire II

Breath of Fire II

Faktem powszechnie znanym jest to że rynek japońskich erpegów na SNESa został niemal całkowicie zdominowany przez różne gry SquareSoftu. Jednak od czasu do czasu trochę zamieszania powodowały też gry innych twórców, między innymi Capcomowy „Breath of Fire II”. Ze względu na ograniczenia w moich finansach poniżej możecie zapoznać się jedynie z jej portem na Game Boy Advance.

Loading

Elite

Elite

Analizując wydane w ostatnim czasie gry można zauważyć pewien wyraźny trend. Akcja większości nowych produkcji rozgrywa się w otwartym świecie, który niczym nie ogranicza gracza. Rozwiązanie to jest najczęściej kojarzone z serią Grand Theft Auto, ale wszystko zaczęło się od innej, dużo starszej gry. Na pomysł ten wpadło blisko trzydzieści lat temu dwóch angielskich studentów: David Braben i Ian Bell. Pomysł ten zrealizowany został na NESa, a zwał się Elite.
Recenzja, NES Brak komentarzy do Elite

Loading

Battle City

Battle City

Gdzieś głęboko w moich wspomnieniach tkwi pewna gra. W pięknym nadwiślańskim kraju każdy dzieciak męczący godzinami ten tytuł na popularnym Pegasusie zwał ją CZOŁGI. Sam potrafiłem wsiąknąć na parę godzin w grę tak łatwą i tak trudną zarazem. Niedawno, kierując się sentymentalnymi pobudkami postanowiłem zdobyć ten tytuł. Jakież było moje zdziwienie, gdy nie znalazłem go wśród gier na NESa. Okazało się, że gra oryginalnie wyszła tylko na Famicoma i oficjalnie nigdy nie opuściła granic Japonii. Zapraszam zatem do recenzji „Battle City”, gry znanej w naszym kraju jako „Tank 1990”.

Loading

Najnowsze galerie: