The Firemen

The Firemen

Któż nie chciał za młodu (tego bardzo wczesnego) zostać strażakiem? Chyba każdy miał w dzieciństwie ten etap, gdy największymi idolami byli odziani w ciężkie, żaroodporne kostiumy panowie; ci dzielni herosi gotowi do bezgranicznego poświęcenia w imię ratowania życia i mienia. Kto tego nie poczuł, niech pierwszy rzuci kamień! Ale chwila, nie tak dziarsko, stop! Wiem że łapki świerzbią, ale żadnej gry dziś nie ukamienujemy. The Firemen na SNES'a to dosyć nietuzinkowa, ale bardzo grywalna pozycja, która na swój sposób wynagrodzi wam niespełnione marzenia lat szczenięcych.

Loading

Silent Hill: Shattered Memories

Silent Hill: Shattered Memories

Silent Hill: Shattered Memories jest grą, która nieco odstaje od reszty pozycji z serii pod tym samym tytułem, przez co naraził się na krytyczne opinie ze strony fanów. Czy słusznie? Poznajcie historię Harry’ego Masona opowiedzianą w zupełnie inny sposób.

Loading

DKiG Kraków

Dawne Komputery i Gry 2011 – relacja

8-bitowa muzyka, grafika w rozdzielczości niższej niż na przeciętnym telefonie komórkowym i mnóstwo stanowisk ze świetną zabawą. Istny raj retro gracza - tak jednym zdaniem można określić krakowską imprezę "Dawne Komputery i Gry" zorganizowaną przez Przemka Wronę, na której znaleźli się również i przedstawiciele portalu RetroAge.net. Ale może po kolei...

Loading

Bully: Scholarship Edition

Bully: Scholarship Edition

Czasy szkolne zazwyczaj wspomina się z rozrzewnieniem, jednak zapewne każdy z was chciałby zmienić coś z tamtego okresu. Czy to lepiej uczyć się z jakiegoś przedmiotu, czy to złapać za tyłek najlepszą laskę z klasy, czy choćby obić ryj temu skur#$%owi, który wrzucił Ci petardę do tornistra. Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Pora zmienić bieg historii, a w tym celu wystarczy odpalić Bully: Scholarship Edition na waszym Nintendo Wii.

Loading

Shenmue II

Shenmue II

Dział Sega Dreamcast był ostatnio na naszych łamach nieco zapomniany. Dzisiaj postanowiliśmy go nieco odkurzyć. Zapraszamy do zapoznania się z recenzją prawdziwego makaronowego klasyka czyli Shenmue 2.

Loading

From Russia With Love

From Russia With Love

Sean Connery to wciąż jeszcze żywa legenda kina. Aktor od przeszło półwiecza przyciąga do ekranów widzów na filmy ze swoim udziałem. Szerokiej publiczności dał się poznać głównie jako pierwszy odtwórca roli Jamesa Bonda. Czas pokazał, że mimo kolejnych następców Szkot jest niezastąpiony i przez wielu uważany do dzisiaj za wzór szpiega W Tajnej Służbie Jej Królewskiej Mości. Jednak Connery od nieudanego powrotu do tej roli w 1983 roku, konsekwentnie odcinał się od tej postaci aż do 2005. Czy próba przeniesienia filmu z Jego udziałem pt. From Russia With Love, sprzed 48 lat okazała się tym razem udana? W dalszej części mojego materiału postaram się odpowiedzieć na to pytanie.

Loading

PRIMA APRILIS - N64 HD Enhancer

PRIMA APRILIS – N64 HD Enhancer

Informujemy, że opis urządzenia Nintendo 64 Enhancer były PRIMA APRILISOWYM żartem. Pomysłodawcą i autorem screenshotów jest tbxx'a, a sfingowane zdjęcia oraz tekst  wyssany z palca są dziełem Axi0maT'a. Pozdrawiamy wszystkich którzy dali się nabrać, a w szczególności tych którzy byli gotowi składać już zamówienia na ten sprzęt. Gratulujemy Dred'owi, który doskonale podchwycił żart i przyłączył się do wkręcenia innych 🙂

Loading

Zombies

Zombies

Znacie to uczucie kiedy wstajecie rano, odsłaniacie rolety, a tam roi się od dziwnych istot chcących dosłownie wpieprzyć waszych sąsiadów? Nie? Ja też nie, ale gra, którą opisuję pokazuje, że można by to przyjąć z uśmiechem na ustach, wziąć pistolet z wodą święconą i pacyfikując potwory ratować ludzi z okolicy. Oczywiście jeśli nie lubicie psa sąsiadki z naprzeciwka nie widzę problemu w tym, żeby nie ratować go i pospieszyć z pomocą tej pięknej blondyneczce z końca ulicy. Zapraszam do recenzji SNES'owego Zombies.

Loading

PRIMA APRILIS - Superkonsola

PRIMA APRILIS – Superkonsola

Informujemy, że news o rzekomej Superkonsoli jest PRIMA APRILISOWYM żartem. Nie ma też żadnego dekretu, jak również nie zapowiada się na współpracę trzech gigantów branży przy nowej konsoli. Jeśli ktoś dał się nabrać to pozdrawiamy i gratulujemy bujnej wyobraźni 🙂

Loading

Donkey Kong

Donkey Kong

Był sobie pewnego razu automat z grą Donkey Kong. Na początku lat osiemdziesiątych XX wieku święcił triumfy w salonach gier, wiec jego twórcy - skośnoocy panowie z firmy Nintendo, postanowili skonwertować ów hit na wszystko co się tylko da. Pomysł ponownie wypalił i tym razem wszyscy zadowoleni grali na niemal każdej możliwej platformie. Po jakimś czasie Nintendo samo zaczęło produkować konsole, zakręcając tym samym kurek z hitami i zaczęło serwować swoje gry tylko posiadaczom swoich platform. Nagle po dekadzie, ktoś w ów koncernie przypomniał sobie, że nie zrobiono jeszcze wersji gry Donkey Kong na słynnego GB Classic. Postanowiono czym prędzej naprostować sprawę i wydać podrasowany hit sprzed lat. Jak wyszło? Strzał w dziesiątkę to chyba za mało powiedziane.

Loading

Najnowsze galerie: