
River Raid
Podjąłem się trudnego zadania. Postanowiłem zrecenzować River Raid, który jest ulubioną grą naszego redaktora naczelnego. Tbxx niezbyt przychylnie jednak podszedł do wysłanej recenzji i po prostu ją odrzucił. Choć zasmuciłem się, postanowiłem jednak, porażkę przekuć w sukces i podjąłem się drugiej próby zrecenzowania mojej ulubionej gry na Atari. Po prostu moja miłość do River Raid nie pozwoliła mi się poddać. Nie pozostaje nic innego jak włączyć komputer, wsadzić kasetę do magnetofonu, przygotować joystick i lecieć. Load Error? To nic, wgrywamy jeszcze raz. Działa! No to czas na rozwałkę. River Raid na Atari 65XE!

Dance Dance Revolution 2nd Mix Dremacast Edition
Współczesny gracz na hasło „gra taneczna” w większości przypadków pomyśli o grach z serii Just Dance, która zadebiutowała na konsoli Nintendo Wii w 2009r. Natomiast Dziady borowe, weterani gatunku zapewne nie zapomnieli o debiutującej jedenaście lat wcześniej serii Dance Dance Revolution od Konami.

Fighting Street [CD]
Pamiętam, jak rok po otrzymaniu Pegasusa, będąc już w posiadaniu dwóch składanek z grami, zupełnie niespodziewanie ktoś z rodziny (już nie pamiętam kto) sprezentował mi cartridge, na którym znajdował się tylko jeden tytuł. To bodajże pierwszy taki cart, jaki miałem, co niezwykle mnie cieszyło. Pojedyncze gry przeważnie były lepsze i nowsze aniżeli składanki. Bardzo spodobała mi się okładka przedstawiającą zapaśnika sumo, który szybkim ruchem rąk powala karatekę, no i ten tytuł: Street Fighter 3.

Fort Apocalypse
Jeśli miałbym wymienić grę na Atari, przy której spędziłem najwięcej czasu, Fort Apocalypse byłby z pewnością jedną z nich. W gąszczu wielu dość prostych produkcji, jakie mieliśmy na kasetach, wyróżniała się bardziej złożonym gameplayem. Strzelanie do kosmitów, ratowanie zakładników, eksplorowanie jaskiń! Świetne to było. Chciałem sobie przypomnieć tę grę po latach, jednak podobnie jak w przypadku wielu produkcji z tamtych czasów z głowy wyleciał mi tytuł. Poszperałem trochę w Google i nareszcie znalazłem. Taak, Fort Apocalypse to gra jakiej poszukiwałem. No nic, czas sobie przypomnieć po 25 latach jak przyjemnie się w to grało.

Cars – Rev it up in Radiator Springs
Gry na podstawie filmów powstają po to, aby wyciągnąć dodatkowe pieniądze z portfeli fanów filmów. Gry na podstawie filmów dla dzieci powstają po to, aby za pomocą dzieci wyciągnąć pieniądze z portfeli rodziców…

Barbarian
Błysk, huk, dym… dziura na dwa piętra. Koooowaaalskiii!!! Za wiele do opowiadanie tu niema, ale z roboty wyleciałem z hukiem.

Space Invaders
Jak wspominałem przy okazji recenzji Galaxian, wydane w 1978 roku Space Invaders było grą, która całkowicie zrewolucjonizowała rynek elektronicznej rozrywki. Nie napisałem jednak za wiele o samym tytule, a tak naprawdę od niego powinienem zacząć opisywanie kosmicznych shoot 'em up'ów. Pora zatem nadrobić tę zaległość.

3D Super Hang-On [eShop]
Zawsze lubiłem wirtualne wyścigi, jako małolat zagrywałem się w F1 Race na Pegazusie, jako nastolatek paliłem gumę w Need For Speedach, na studiach królowały GRIDy a od kilku lat regularnie nakręcam się na Super Hang-On - obecnie na tapecie widnieje 3D Super Hang-On z 3DSa.

Street Fighter II Turbo
We współczesnym gamingu modne jest zjawisko tak zwanego „skoku na kasę”. Fani oburzają się, że mimo wydania pieniędzy na grę, by cieszyć się dodatkową zawartością muszą jeszcze raz zapłacić. Na przykład: nie mamy dostępu do dodatkowych postaci bądź poziomów jeśli znów nie sypniemy groszem. Z krytyką spotykają się również twórcy, wydający kolejną reedycję swojej gry, żądając za nią kwotę równowartą albo nawet wyższą niż pierwowzór. A co jeśli powiem wam, że nie jest to zjawisko nowe. Spójrzmy na takiego Street Fighter II, ileż to jego edycji ukazało się od czasu premiery oryginału. Dziś przyjrzymy się Street Fighter II Turbo i spróbujemy odpowiedzieć sobie na pytanie, czy posiadając oryginał warto sięgnąć po tą edycję?

Resident Evil: Village
Resident Evil to chyba najpopularniejsza seria horrorów, wydawana przez Capcom od 1996 roku kiedy to ukazała się pierwsza jej część na konsolę Sony PlayStation, aż po teraz kiedy to najnowszą odsłoną jest ósma część pod tytułem “Resident Evil: Village” wydana w maju 2021 roku na konsole najnowszej generacji. Nie brakuje w niej momentów, gdzie szczerze powiedziawszy bałem się dalej grać, a pada kurczowo ściskałem obiema rękami jakby w każdej chwili coś mogło mnie zaatakować.
Komentarze
Klasyk, gra ponadczasowa, absolutny sztos... Jedna z tych bardzo nielicznych gier ktore powinny miec obowiazkowo recenzje w kazdym serwisie... w…
Jedna z moich pierwszych gier. To był albo 89 albo 90 rok. Miałem jakieś 3 lata. Tyle że wersja na…
Powiedzmy więc, że to relacja z imprezy ;)
Widze ze na retroage to karnawal pelna geba mimo ze ostatki juz za rogiem ;)
Kalendarz
pon.
wt.
śr.
czw.
pt.
sob.
niedz.
p
w
ś
c
p
s
n
27
28
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
1
2
a bez karty sd bo nie mam